90. urodziny Gdyni

90. urodziny Gdyni

Historia Gdyni jako miasta zaczęła się po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, a prawa miejskie uzyskała dopiero w 1926 roku.

Najpierw dzięki wizjonerom i ciężkiej pracy wielu anonimowych osób powstał port, a wokół niego miasto będące marzeniem wolnej Polski z początków XX wieku. Dziś Gdynia to jedno z najbardziej dynamicznie rozwijających się miast w Polsce. Jest miastem o zaskakującej i ciekawej historii. 

Obecnie Gdynia kojarzy się z prężnym miastem i portem. Jednak nie było tak zawsze. Historia tej niegdyś maleńkiej wioski rybackiej sięga bardzo odległych czasów. Pierwsza wzmianka historyczna pojawiła się w roku 1209. Wtedy to Mściwój I podarował wieś zakonowi norbertanek z Żukowa. Nazwa „Gdina” po raz pierwszy została wymieniona w dokumentach kościelnych parafii oksywskiej w roku 1253. Od roku 1316 właścicielami Gdyni stali się oliwscy cystersi. W roku 1362 wieś uzyskała przywilej lokacyjny - od tego czasu należała do dóbr klasztoru w Kartuzach jako darowizna Jana z Różęcina. Z inicjatywy braci klasztornych otworzono tu karczmę, a na słonecznych zboczach założono winnicę. W rękach zakonników osada pozostała przez kilka wieków, do pierwszego rozbioru Polski. 

Przed pierwszą wojną światową, jeszcze jako wieś, zaczęła pełnić także funkcję letniska nadmorskiego. Nigdy jednak nie dorównała popularnością ani sławą Sopotowi. Wtedy była to urokliwa letniskowa wieś z jednym pensjonatem i nielicznymi domami z cegieł. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, na mocy traktatu wersalskiego ustanowiono nowe granice Polski, w wyniku czego uzyskaliśmy niewielki dostęp do morza - około 140 kilometrów z wyłączeniem Gdańska, który przekształcony został w Wolne Miasto pod protektoratem Ligii narodów. To właśnie głównie z tego powodu, bardzo szybko pojawił się pomysł, by zbudować od podstaw niezależny polski port. Głównym propagatorem tej idei był wicepremier Eugeniusz Kwiatkowski.

Przy wyborze miejsca budowy portu, oprócz Gdyni, brane były także pod uwagę: Jezioro Żarnowieckie, Zatoka Pucka, Rewa, Hel oraz Tczew z kanałem. Ostatecznie budowę portu handlowego i wojennego przeniesiono do Gdyni. Najlepszym miejscem okazała się być dolina miedzy Kępą Oksywską i Kamienną Górą, w której leżała wieś Gdynia. Lokalizacja ta miała wiele zalet: naturalną osłonę przez półwysep Helski od wiatrów, występowanie szybko obniżającego się dna morskiego a także niskie wybrzeże ułatwiające budowę portu.

23 września 1922 roku Sejm RP podjął uchwałę o budowie wielkiego kompleksu portowego i nowego miasta w Gdyni. Było to ogromne przedsięwzięcie nie tylko pod względem finansowym, ale także symbolicznym. Budująca się Gdynia i jej nowoczesny port miały symbolizować odrodzenie Polski. Już w 1923 roku uruchomiono pierwszy port, który służył przede wszystkim polskiej marynarce wojennej i rybakom. Trzeba przyznać, ze zalążek portu handlowego wyglądał wówczas groteskowo. Reprezentował go drewniany pirs wypełniony kamieniami, do którego pierwszy statek przycumował 13 sierpnia 1923.

Gdynia liczyła 1300 mieszkańców i miała około 500 budynków kiedy Rada Ministrów dnia 10 lutego 1926 roku – w szóstą rocznicę zaślubin Polski z morzem i w trzy lata od rozpoczęcia budowy portu – wydała rozporządzenie „O zezwoleniu gminie wiejskiej Gdynia w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim, na przyjęcie ustroju ordynacji miejskiej”. 10 lat później miasto zamieszkiwało 101 tys. osób a port osiągnął status największego i najnowocześniejszego na Bałtyku.

Tak więc w ciągu niespełna 15 lat z wioski rybackiej powstało duże, 100 tysięczne miasto z rozległym portem i nowoczesnymi urządzeniami. Tempo budowlane, w trudnych czasach odbudowy Polski, było tak potężne, że przewyższało nawet przysłowiowe tempo amerykańskie. Z tego powodu, w Polsce mówiło się o „tempie gdyńskim”. Wielkim orędownikiem rozwoju portu i miasta był Eugeniusz Kwiatkowski. Ówczesny Minister Przemysłu i Handlu uznawany jest - obok Tadeusza Wendy i Kazimierza Porębskiego - za jednego z ojców Gdyni. To właśnie dzięki staraniom Kwiatkowskiego Gdynia stała się miejscem, do którego w poszukiwaniu nowych perspektyw napływała ludność z innych rejonów kraju.

Gdynię najkrócej charakteryzują: nowoczesny port, centrum miasta położone w bezpośrednim sąsiedztwie morza, wszechobecna zieleń i stylowa, modernistyczna architektura zabytkowego już śródmieścia. Fenomenem Gdyni jest to, że po 90 latach, w dalszym ciągu przybywają tu ludzie szukający nowych perspektyw. Dlatego nie bez powodu Gdynia co rusz wygrywa w rankingach miast, w których żyje się najlepiej.

 

 

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Close