Rocznica powrotu Gdańska do Polski

Rocznica powrotu Gdańska do Polski

W dniu 19 października 2016 r. przypada 550 rocznica zawarcia II pokoju w Toruniu, który zakończył trwającą w latach 1454-1466 wojnę między Polską a Zakonem krzyżackim.

Zarówno przebieg tej wojny jak i również jej skutki, a w szczególności konsekwencje zawartego pokoju okazały się istotne dla dziejów środkowej i północnej Europy. Spowodowały zmiany terytorialne, ale także ewolucję wewnętrznych procesów politycznych, społecznych i kulturowych, zwłaszcza w Polsce oraz na ziemiach pruskich.

Wojna wybuchła 4 lutego 1454 po wypowiedzeniu przez stany pruskie wojny zakonowi krzyżackiemu i zajęciu w tym miesiącu wszystkich zamków krzyżackich, poza Malborkiem i Sztumem. 6 marca do wojny przystąpiła strona polska, król polski Kazimierz Jagiellończyk ogłosił akt inkorporacji Prus i Pomorza Gdańskiego. Wojna toczyła się o to, by zakon zaakceptował zerwanie stanów pruskich z władzą krzyżacką i odstąpienie znacznych terytoriów na rzecz Polski.

Rokowania prowadzono w Toruniu, ponieważ było to miasto bardzo związane z wydarzeniami trzynastoletniej wojny Polski i stanów pruskich z Zakonem Krzyżackim. Oprócz tego Toruń był położony w dogodnym miejscu - nad byłą granicą Polski i państwa krzyżackiego w Prusach oraz miał   dobre warunki kwaterunkowe: pod miastem znajdował się zamek królewski, który mógł stanowić rezydencję króla i jego otoczenia, a samo miasto miało wystarczająco dużo pomieszczeń, na czele z ratuszem staromiejskim, by można zostać zakwaterowane wszystkie osobistości, które tam przyjechały - zarówno zza granicy, jak i z Polski.

Układ pokojowy zawarty w niedzielę, 19. października w toruńskim Dworze Artusa, kończył trzynastoletnią walkę zbrojną Polski jagiellońskiej i stanów pruskich z Zakonem Krzyżackim.

Zgodnie z postanowieniami traktatu, terytorium państwa krzyżackiego zostało podzielone na należące do Polski Prusy Królewskie i pozostające lennem Polski, Prusy Zakonne (od 1525 r. Prusy Książęce).

Polska odzyskała ziemię chełmińską i Pomorze Gdańskie z ujściem Wisły, aż po Mierzeję Wiślaną. Były to w większości ziemie, które do początków XIII wieku były pod zwierzchnictwem Piastów.

Oprócz tego, Zakon rezygnował z północno-zachodniej części Prus właściwych, a więc ze stołecznego Malborka z Żuławami i Elbląga. Zrzekał się też opieki nad biskupstwem chełmińskim, w związku z czym Warmia przeszła pod opiekę Polski i  choć zaliczała się do Prus Królewskich, tworzyła jednak wydzielone władztwo terytorialne podlegające miejscowym biskupom – dominium warmińskie.

Pozostałe ziemie Prus właściwych, odtąd zwane jako Prusy Zakonne (tj. Prusy Dolne z Sambią i Prusy Górne oraz ziemie nad Zalewem Wiślanym wraz z Pomezanią) stały się lennem Polski, którego przywódcy zobowiązani byli odtąd składać królowi przysięgę wierności w imieniu własnym oraz urzędników i ziem pruskich. Jednocześnie zobowiązywali się do zachowania postanowień traktatu toruńskiego.

Traktat stwierdzał wyraźnie, że do Królestwa Polskiego zostaje włączona całość ziem pruskich, które stanowią z nim "jedno i niepodzielne ciało". Była to więc tak zwana inkorporacja, czyli wcielenie całości ziem pruskich do Korony Polskiej.

Uroczystego zaprzysiężenia i opieczętowania traktatu dokonał król Kazimierz Jagiellończyk ze strony polskiej, a następnie wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Ludwig von Erlichshausen.

Treść wstępu, zawartego traktatu brzmiała następująco

…my, brat Ludwik v. Erlichshausen, w. mistrz zakonu domu szpitalnego niemieckiego N. Marii Panny jerozolimskiego w Prusiech, niniejszym wiadomym czynimy wszystkim obecnym i przyszłym, komu wiedzieć należy o rzeczy niniejszej, że rozmyślając, jakie są owoce prawdziwego pokoju, a jakie niebezpieczeństwa wojny i jakie spustoszenia idą za niezgodą, na chwałę Boga Wszechmocnego i chwalebnej Niepokalanej Marii Panny oraz całej hierarchii niebieskiej, na rozszerzenie wiary, dla pielęgnowania sprawiedliwości i na zbawienne pomnożenie religii chrześcijańskiej, na ozdobę i ustalenie Zakonu naszego, odwracamy dusze nasze na ścieżki pokoju i zgody. [Odwracamy je] od opłakanych rozterek wojen a sporów, od wykrzywię niezgody i nienawiści, od uprzykrzeń i poszczególnych obraz, które powstały między najjaśniejszym księciem panem Kazimierzem, z Bożej łaski królem polskim, wielkim księciem litewskim, panem i dziedzicem Rusi i Prus wyżej wspomnianym……

 

Skutki wojny trzynastoletniej dla Gdańska. 

Zwycięstwo Kazimierza Jagiellończyka w wojnie trzynastoletniej z Krzyżakami przywróciło Polsce dostęp do Bałtyku, otworzyło możliwość nieskrępowanego handlu, co przyczyniło się do pomyślnego rozwoju gospodarczego kraju. Dzięki pokojowi toruńskiemu ujście Wisły znajdowało się w rękach polskich, a Wisła stała się najważniejszym wodnym szlakiem handlowym.

W wyniku postanowień traktatu toruńskiego Pomorze Gdańskie powróciło do Polski i znalazło się w prowincji Prusy Królewskie.

Gdańsk był bardzo zaangażowany w wojnie; nie tylko opłacał wojska najemne, ale też prowadził działania wojenne na morzu. W uznaniu zasług Kazimierz Jagiellończyk wydał cztery przywileje m.in. prawo bicia monet i monopol w handlu, które w późniejszych latach stanowił podstawę potęgi ekonomicznej miasta i stworzył z Gdańska odrębną jednostkę prawno-administracyjną o szerokiej autonomii w stosunkach z Koroną.

Po wojnie Gdańsk z Polską łączyły przede wszystkim interes polityczny i sprawy handlowe. Szerokie uprawnienia ekonomiczne umożliwiły miastu odgrywanie głównej roli wśród miast Prus Królewskich w handlu zamorskim oraz Koroną i Litwą. Przyczyniło się to do wzrostu zamożności gdańskiego patrycjatu, a tym samym do rozwoju w XVI wieku życia artystycznego i kulturalnego miasta. Tak rozpoczął się okres w historii miasta, zwany „złotym wiekiem”

Trwałym sukcesem traktatu toruńskiego okazała się prawna akceptacja przynależności do Polski Pomorza Gdańskiego, ziemi chełmińskiej i Powiśla, które jako Prusy Królewskie w sposób nienaruszalny złączone zostały z Koroną Polską na trzy stulecia, aż do pierwszego rozbioru Rzeczpospolitej. 

Niemniej jednak postanowienia traktatu nie były w całej pełni korzystne dla Polski. Stanowiły one wyraźne pomniejszenie tzw. aktu inkorporacji Prus z roku 1454, gdyż pozostawiły Zakon w ich części wschodniej, co nadal stanowiło groźne ogniwo powikłań nad Bałtykiem. Wyraźnie została podkreślona podległość zakonu krzyżackiego królowi polskiemu. Wielki mistrz stawał się księciem i senatorem, zobowiązanym do uczestnictwa w Radzie Koronnej. Każdy nowo wybrany zwierzchnik zakonu powinien był złożyć przysięgę wierności królowi, a na jego wezwanie udzielić pomocy zbrojnej przeciw wrogom Królestwa Polskiego, co członkowie korporacji krzyżackiej i jej zwierzchnicy nieustannie kwestionowali do 1525 r., gdy ostatni wielki mistrz zakonu krzyżackiego książę Albrecht Hohenzollern złożył królowi Zygmuntowi Staremu (swojemu wujowi) hołd lenny i przeszedł wraz ze swoimi poddanymi na wyznanie luterańskie. Państwo zakonne stało się księstwem świeckim i po sekularyzacji Prus Zakonnych pojawiło się nad Morzem Bałtyckim nowe państwo: Prusy Książęce

Historia pokazała, że Krzyżacy nigdy nie pogodzili się z postanowieniami II Pokoju Toruńskiego. Król zamiast starać się o całkowitą likwidację Zakonu pozwolił jego członkom gospodarować ziemie lenne w Prusach Zakonnych. To właśnie na tych terenach zaczęło powstawać państwo, które w największych latach swojej potęgi brało udział w rozbiorze Polski. 

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Close