Na podstawie postanowień Traktatu Wersalskiego, Polska utworzyła trzy urzędy pocztowe na terenie Wolnego Miasta Gdańska. W 1939 roku, władze polskie, przewidując możliwość puczu niemieckiego w Gdańsku, wzmocniły obsadę największej placówki pocztowej nr 1. Przygotowaniem do obrony kierował oddelegowany z Warszawy ppor. Guderski.
1 września 1939 roku, równocześnie z atakiem na Westerplatte, około godziny 4.45 oddziały niemieckie przypuściły szturm na pocztę. Opór stawiło 50 pocztowców uzbrojonych w lekką broń maszynową i granaty ręczne. Mieli się oni utrzymać przez 6 godzin, aż do nadejścia odsieczy. Po stronie niemieckiej było 180 żołnierzy posiadających m.in. pojazdy opancerzone oraz artylerię. Około godz. 17 oddziały niemieckie zajęły część gmachu i podpaliły budynek. Do niewoli dostało się 44 obrońców, spośród rannych zmarło 6 osób, a pozostali po kapitulacji zostali rozstrzelani.
1 września 1979r. na Placu Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku stanął pomnik według projektu Wincentego Kućmy, upamiętniający uczestników Obrony Poczty Polskiej w Gdańsku. Pomnik przedstawia umierającego pocztowca, któremu Nike podaje karabin, a z otwartej torby pocztowej wysypują się listy.